Albo jeszcze inna: D Poproszę
Moim zdaniem E. alcedicolor, ale bez pewności. Ona miała faktycznie taki włókienkowaty kapelusz, czy to tylko tak na zdjęciu wygląda?
To wstępne gratulacje dla Was obydwu:-)
Czy coś się wyjaśniło z owocnikami Piotrka Chachuły?
Mirek, a Ty pozyskiwałeś świeże owocniki w tym lub ubiegłym roku, były mikroskopowane?
Niestety, u mnie nie pojawiły się, chociaż starałem się w miarę możliwości zaglądać w to miejsce:-)
Moje suszki czekam w kolejce u Błażeja, ale na którym miejscu?... To już tylko Błażej wie.
Podczas ostatniego kontaktu z Błażejem, wspominał, że wychodzi już z "papierkową" robotą na prostą i chyba siądzie do mikroskopu:-))
To już może coś ruszy:-))
Eee! - a czego tu się śpieszyć? - dzieci w domu głodne, z tego powodu, nie płaczą:-)