Dziś natknąłem się na dość spory wysyp w jednym miejscu takiego oto grzybka:
o charakterystyczne, każdy niemalże łamał mi się w dłoni, bardzo kruchy, bez jakiegokolwiek pierścienia. Zapach wyczuwalny, dość łągodny, trochę ziemisty. PAchnie mi tu Sadówką podsadką?
Może gąska biaława? Ani jej ani sadówki jeszcze nie widziałem w realu, ale sadówka powinna mieć lekko zbiegające blaszki. A gąska biaława była w poście https://www.bio-forum.pl/messages/33/57612.html Może to ona?