Wysyp chyba biały,smak łagodny,zapach słaby.Kapelusz 10 cm.Grab,sosna


FeSo4

KOH

KOH skórka

FeSO4 blaszki-chyba wytrąciła mi się rdza w preparacie :-(

Podsuma-brak reakcji na FeSO4 i KOH

to było wczoraj, a dzisiaj jak wyglądają reakcje? bo przynajmniej z FeSO4 powinno się coś zmienić w kolorze :)

chyba wytrąciła mi się rdza w preparacie
ano, ale to nie przeszkadza, przynajmniej z tego co sama zaobserwowałam, wynik i tak jest miarodajny
a swoją drogą, wcześniej widziałam, że używałeś samych kryształków i sama się nad tym zastanawiam, aby tak robić
możesz coś od siebie dodać w tym temacie, jakieś za i przeciw?

edit: a możesz jeszcze raz sprawdzić KOH na skórce na suchym okazie, bo coś mi tu nie pasuje?

(wypowiedź edytowana przez wink 14.sierpnia.2013)

FeS04, siarczan żelaza (II)
Siarczan żelaza (II) jest kupowany w postaci zielonych kryształków. Stosuje się bezpośrednio kryształki, kładzione na cięciu i wgniatane w miąższ lub 10% roztwór wodny. Singer zaleca dodanie 1 kropli stężonego kwasu siarkowego na 10 cm3 roztworu. Siarczan żelaza w roztworze stosunkowo szybko (dni, tygodnie) utlenia się do rdzawych tlenków żelaza, co maskuje i utrudnia ocenę ewentualnych reakcji barwnych. Dlatego należy go przygotowywać możliwie na świeżo. Radzi się też dodać kroplę kwasu siarkowego, ma wtedy być trwalszy.
Z mojej praktyki, wygodniejsze i pewniejsze jest stosowanie roztworu wodnego niż kryształków. Aplikuje się krople odczynnika na powierzchnię trzonu (u gołąbków), dobrze jest zadrapać badane miejsce co przyśpiesza przenikanie odczynnika (powierzchna trzonu gołąbków jest dość hydrofobowa). U koźlarzy aplikuje się odczynnik na miąższ na przekroju owocnika.
U większości gołąbków występuje w kilka do kilkunastu sekund mniej lub bardziej intensywne morelowo-pomarańczowe zabarwienie. Rzadko brak reakcji, to wyróżnia np. gołąbka modrożółtego (Russula cyanoxantha) od innych podobnych, np. gołąbek fiołkowozielony (Russula ionochlora) o szybkiej i silnej morelowej reakcji miąższu. Nieliczne gołąbki, np. z kręgu Russula xerompalina mają zieloną reakcję miąższu. Odczynnik jest też stosowany na miąższu koźlarzy (Leccinum), gdzie nie występuje rakcja lub o zielono-brązowawa o różnej intensywności.

no fajnie, że wszystko tak ładnie opisałeś :)
z tym, że ja pytałam o Twoją opinię względem wyższości (lub nie) kryształków siarczanu żelaza nad roztworem, który stosuję z powodzeniem, nawet jak się wytrąci rdza, a pytałam właśnie ze względu na trwałość roztworu
ale o zadrapaniu nie wiedziałam :)
aha, co do gołąbka modrożółtego i jeszcze paru innych z tej sekcji, reakcja nie zawsze jest całkiem negatywna, tylko opóźniona w czasie, sprawdziłeś zabarwienie w swoim okazie?
no a jak KOH na skórce suszka?

KOH na skórce suszka złocisty

jeśli skórka była zdzieralna na brzegu - do 1/3, blaszki były kruche i łamliwe, to moim zdaniem jest to gołąbek oliwkowozielony Russula heterophylla

tutaj jest mój gołąbek, którego tak właśnie oznaczyłam i reakcje chemiczne (od razu i po ok. 1 h)
na końcu KOH na skórce suszka

To ja dodam od siebie - do roztworu FeSO4 z kroplą H2SO4 wrzucić mały gwoździk. To zdecydowanie stabilizuje roztwór.

taaa, a kwas siarkowy to se pójdę do spożywczaka i kupię 1/2 literka :D

W spożywczaku nie. Na stacji benzynowej lub w sklepie z farbami, jako kwas do akumulatorów - tak:D

to może być taki mało stężony? bo on bodajże ma coś koło 36%

To zamiast jednej kropli dasz 3 - w efekcie uzyskasz to samo stężenie w końcowym roztworze:D