• Piestrzenica
Typowy las sonowy.
Kasztanowata, czy infułowata?
Ksztanowata rośnie tylko na wiosnę (III-V).
Infułowata jesienią.
Kasztanowata jest też bardziej pomarszczona. To pasuje do piestrzenicy infułowatej.
Infułowata należy do rzadkich, jak podają źródła, bywa że można ją spotkać wiosną. Tak chyba było w tym przypadku. Te zdjęcia zrobiłem w kwietniu. Spotkałem tylko dwa owocniki o takich kształtach. Reszta była na 100% kasztanowate.
Marku, jak następnym razem będziesz zamieszczał jakieś zdjęcia, to pisz kiedy mniej więcej grzyb został znaleziony. Może to ułatwić identyfikację.
Maciek. Majac na uwadze rozwojowość wątku w pierwszym poście nie napisałem daty,- fakt.
Ale chyba nie doczytałeś treści w poście wyżej.
Istotą jest charakterystyczny kształt, a ciekawostką fakt spotkania tego owocnika wiosną, (jeżeli będzie to potwierdzone, że to piestrzenica infułowata).
Doczytałem się treści powyżej. Mówię tylko o informacjach na przyszłość.
Ale wtedy post może być mało ciekawy.
Wygląda jak infułowata :-) Dziwne jest bardzo to, że wiosną i do tego w otoczeniu kasztanowatej.
Aniu. Dokładnie 17 kwietnia br. i to na Mazowszu w dodatku. To otoczenie to szeroko powiedziane, w tym samym sosonowym lesie, ale w znacznej odległości. W otoczeniu tych egzemlarzy nie rosła ani jedna kasztanowata. Wątek zapoczątkowałem zaispirowany wiedzą z książki Gumińska,Wojewoda Grzyby... str.135, w konfrontacji z posiadanym materiałem zdjęciowym.
To troszkę zmienia - ta odległość jednych od drugich - myślałam, że były "zmieszane". Nadal dziwna jest ta pora występowania (wiem, że G&W podają tak faktycznie, ale w większosci kluczy pora wyrastania jest tzw. kluczowa). Warto przyjrzeć się tej piestrzenicy bliżej :-)
Dysponuję zdjęciem przekroju. Bedąc w gościnie nie
pozyskałem grzybka w celu zasuszenia.
Moim zdaniem zdecydowanie jest to młody owocnik piestrzenicy kasztanowatej o główce przypadkiem natury uformowanej plus minus na kształt infuły :-)
No kiedy widzisz, że znowu nie rozstrzygnięcia inaczej jak przez głosowanie :-)))) Okazów nie ma, zarodniki niedostępne :-((( Może kolejnej wiosny :-))
Zdjęcia opisane, jako piestrzenica kasztanowata, i niech tak zostanie. Choć przyznacie chyba, że uformowanie może budzić wątpliwości.
Trochę budzi, choć pewnie i mnie przyjdzie się zgodzić, że bardziej prawdopodobna jest taka forma kasztanowatej niż wystąpienie infuowatej wiosną w sosnach (zamiast jesienią w świerkach)
:-) Ale znak zapytania na tym opisie bym dodała
;-)))
Czy ktoś ma pojęcie , co też urosło u mnie w ogrodzie?
Zdjęcie zrobione dzisiaj( 14.05.2006) owocników jest kilka. Nóżka jaśniejsza od " główki"
Miejsce jest lekko zacienione, grzybnia prawdopodobnie przeniesiona z korą sosnową.
Pozdrawiam
JBA