Ogólnie podłoże pod tymi krzakami z poprzedniego wątku było całe zagrzybione.
Kolejny grzybek to chyba też pierscieniak, ale inny gatunek chyba. Lżejszy w budowie, kapelusz bardzo jasny.
To czarne na jednym kapeluszu, to wysyp zarodników, bo okazy były bardzo dojrzałe.