Sądzę, że to ona, gdyż bardzo różni się od od często spotykanych przeze mnie lakownic spłaszczonych. Grzybki znalezione na murszejących pniakach ( w/m topolowych ), pozostałości po drzewach rosnących przy kapliczce na rozstaju leśno-polnych dróg.
Kilkadziesiąt metrów w stronę lasu, w przydrożnych zaroślach, na pniakach ( być może też topól z tego samego nasadzenia ) rosły kolejne lakownice, które trochę się różniły od tych spod kapliczki i one bardziej mi już pasowały pod l.spłaszczone.