• Rhytisma acerinum? - czy coś innego?
Wysowa...Jest tu bardzo dużo klonów. Bardzo wiele liści porażone są czarnymi wykwitami które kojarzą mi się właśnie z Rhytisma acerinum. Mam jednak wątpliwości, ponieważ te wykwity wcale nie przypominają mi tych znalezionych w maju tego roku w Tomaszowie Maz. Czy to jakaś odmiana, czy zupełnie coś innego?...
Może te fotki pomogą w ustaleniu???...
\
\
\
\
\
\
\
Dla porównania wątek z 8 czerwca:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/39052.html#POST34143
#3358
od sierpnia 2002
Chyba coś innego..... wygląda jak Stegophora ulmea.... ale trochę za duże plamy. I chyba nie ten substrat.W każdym razie Marku coś innego - dla mnie terra incognita.
ps. przez chwilę zastanawiałem si, czy to jednak nie R.acerinum, ale chyba nie. Co prawda, wersja jesienna, zanim na wiosnę powstaną perytecja wygląda właśnie tak.... ale chyba nie.
#839
od maja 2006
Panowie niechaj popatrzą, bo chyba w błędzie jesteście:-)Ta żółta obwódka jest charakterystyczna dla Rhytisma acerinum
http://grzyby.strefa.pl/foto05/rhytisma_acerinum_3.jpg a znalazłem to na stronce:
http://grzyby.strefa.pl/Rhytisma_acerinum.html
(wiadomość edytowana przez piotrekchacha 19.września.2006)
#3361
od sierpnia 2002
No i po sprawie :) Czyli jednak tak wygląda w lecie :D
Dzięki Piotrek!
A ja dziękuję wam wszystkim.
Dzięki wam mam jeszcze jedno pewne oznaczenie.
Ostrość barw i silny kontrast powstał dlatego, że zdjęcia robiłem w trybie Super Macro w pełnym słońcu i aby uniknąć zbyt dużych cieni przy pomocy lusterka kierowałem światło w przeciwną stronę.Chociaż zbyt mocno przeplata się czerń z fioletem, to jednak zdecydowałem się na taki zabieg dla uwypuklenia tych czarnych zgrubień, pod szkłem powiększającym niewiele widocznych.
#840
od maja 2006
Marku
Mam do ciebie prośbę, paręmiesięcy temu wystawiłeś na forum
coś co myślałeś że to porost, a ja napisałem że to napewno grzyb.
To było coś orzechowo-brązowego, przylgniętego chyba do wierzby,
czy pamiętasz gdzie jest ten wątek? Ktoś Ci go wtedy oznaczył. Znalazłem coś podobnego na cisie.
Piotrek obiecuję poszukać, bo coś sobie przypominam, ale to trochę potrwa. Dwa tygodnie urlopu i brak dostępu do internetu nawaliło mi tyle korespondencji (dość ważnych), że gdybym podał ci ich ilość, to z pewnością byś nie uwierzył. Współczuję naszym Moderatorom, bo w tym czasie otrzymali nie mniej.
Jak znajdę, dam ci natychmiast znać na priva. Hej! - pozdrawiam...
#841
od maja 2006