...a co do praktycznie identycznej Agaricus arvensis (Pieczarki polowej) - to racja! Grzybek jest praktycznie identyczny, ale kurde blaszki nie ciemnieją ani w starszych owocnikach, ani podczas suszenia!
Dobrze byłoby poczekać aż kapelusz zupełnie się rozwinie, ale na 2 zdjęciu też widać delikatnie postrzępiony brzeg kapelusza.
eeeeeeeeeeee...
Jak dla mnie czubówka biaława.
Opis z mojego atlasu się zgadza:
>blaszki wolne, szerokie i gęste
>trzon białawy, pusty w środku
>kapelusz biały, wypukły
>miąższ gruby, biały
>rośnie w trawie
Miąższ pieczarki polowej pachnie anyżem (gorzkimi migdałami? [różnie podają]), przebarwia się na żółtawo.
To na pewno nie jest pieczarka polowa (Agaricus arvensis). Polowa ma inny pierścień, pełny trzon i po otarciu przebarwia się na żółto. Ma też gładkie ostrza blaszek. Wygląda na czubówkę.
Tak Piotrku. Czubówka biała.
To co dla mnie w niej charakterystyczne to oczywiście wygląd pieczarki - powierzchnia kapelusza u młodych jest taka charakterystycznie drobno kłaczkowata (widać to na tych fotkach). Blaszki początkowo białawe, potem (ale raczej dopiero przy suszeniu przechodzą w miesnoróżowe - trochę tak jak u pieczarek - z tym że u pieczarek są takie niemal od początku i szybko robią się ciemnobrązowe.
To co łatwo rozstrzyga pieczarka-czubówka, to biały wysyp zarodników u czubówek.
A czy ta czubówka jest jadalna?
Tylko raz...
Wywołuje dolegliwości żołądkowo-jelitowe.
Dziękuję Wam - opisuję w związku z tym znalezisko :)