• Pierścieniak grynszpanowy?
Grzyb rósł w lesie mieszanym. Owocnik duży-kapelusz ok. 10 cm średnicy, długość trzonu ponad 10 cm. Piękne kolory jak na zdjęciu. Blaszki szaro-różowe lub szaro-beżowe, prawie bez zapachu, smak łagodny. Skórka kapelusza bardzo śliska, łatwo odchodzi od miąższu.
(wypowiedź edytowana przez anna73 08.grudnia.2012)
Bardziej skłaniałabym się ku lejkówce zielonawej, choć powinna pachnieć anyżem :-)
Jak rozróżnić te grzyby? Czy skórka kapelusza u lejkówki tak samo łatwo odchodzi jak u pierścieniaka? Grzyb został znaleziony 27.11. Było zimno, ale jeszcze bez przymrozków. Czy to mogło spowodować brak charakterystycznego zapachu?
#655
od lipca 2005
Myślę, że Basi nie spodobał się trzon (barwa, brak pierścienia, itd.), więc szukała innych możliwości.
mi wygląda na gryszpanowego, kolor blaszek :D
To dobry trop, znaczy się rodzaj Stropharia, ale rozważyłbym jeszcze inne gatunki w tym rodzaju, np. Stropharia cyanea, która mi tutaj najbardziej pasuje.
#6943
od stycznia 2007
I to jest właśnie efekt rozpoznawania ze zdjęcia, w naturze byłoby może prościej wytypować rodzaj :-) to co napisano po moim wpisie nawraca mnie ku pierścieniakowi, odwodziła mnie od niego kompletna "nagość" kapelusza i trzonu :-)
Kolor wysypu rozstrzygnąłby sprawę między rodzajami (pierścieniak, lejkówka), a dalej to już mikroskop :-)
Wysyp zarodników jak dobrze pamiętam był ciemny. Wygląda na to, że jest to jeden z gatunków pierścieniaka-grynszpanowy albo modry. Na szczęście oba gatunki pierścieniaka jak i lejkówka zielonawa są jadalne i pomyłka niczym nie grozi. Grzyb dawno został zjedzony. Niestety sezon nagle się skończył przez atak zimy i więcej grzybów juz nie zbiorę (chyba że zimówki).
Co do grzyba, to biorąc pod uwagę kapelusz i blaszki, to faktycznie wygląda na coś ze Stropharia, ... trzon to już zupełnie inna "bajka", nie pasuje do tego rodzaju?
Zastanawia mnie jednak fakt konsumowania grzybów nie do końca rozpoznanych:-(
Stosowanie w tym przypadku zasady: "co nas nie zabije, to wzmocni", jest delikatnie mówiąc mocno nierozważne:-(
Ewunia, mam zamiar Cię spotkać w lesie :).
Bądź łaskawa i pomyśl lepiej o uszaku bzowym. Tuż przed śniegiem napotkałem na kolonię grzybów przy dębowym pniaku. Z daleka wyglądały na zimówki, ale z bliska przyglądając się trzonkom, nasunęła się przed oczy hełmówka jesienna. (trzonki jak dla mnie nie były zbytnio czarniawe, tylko brązowawe}