7.10.2012 Pogórze Izerskie, nieczynny kamieniołom wapienia. Kilkadziesiąt grzybków w grupach po 5 - 15 szt.



Kilka metrów dalej:


Hygrocybe virginea - wilgotnica śnieżna (kopułek śnieżny)? czy może jasna odmiana Hygrocybe pratensis - wilgotnicy łąkowej (kopułek łąkowy)?

Też kiedyś miałem ten sam problem i długo nad tymi grzybkami zastanawiałem się, aż w końcu odkryłem, że nie tylko my mamy z nimi problemy i dałem sobie spokój, to znaczy swoje znaleziska uznałem za H. virginea.
Zajrzyj na stronę:
http://www.mushroomexpert.com/hygrocybe_pratensis_pallida.html
- która i tak nie rozwiąże Twoich wątpliwości a jedynie może je pogłębić.
Chyba tylko mikroskop?
-chociaż jak wynika z literatury H. pratensis powinna być nieco masywniejsza a przynajmniej mieć grubszy miąższ w kapeluszu i kilka jeszcze detali, ale to są cechy bardzo ulotne.

Może być hygrocybe virginea var. fuscescens