Kilka lat temu miałem już przyjemność go spotkać, przynależność gatunkową potwierdził Błażej:-)
Tym razem tworzę wątek ponieważ wg. Błażeja ma on swego brata bliźniaka Lactarius leonis, ... faktycznie cholernie podobny.
Grzybek rzadko prezentowany a u mnie w tym roku było go nad podziw dużo. Wystepował na znacznym terenie i w sporych ilościach. Las mieszany ale świerki stanowiły w nim większość, teren oczywiście podmokły, nawet sezonowo niektóre miejsca zalewane, teraz jednak można przejść po nim bez problemu.
Grzybki powędrują oczywiście do Błażeja pod mikroskop, ale nie mogłem powstrzymać się od zamieszczenia kilku fotek:-)
Siedlisko, jedno z wielu, tu prezentuję bardziej suche.