Grzybek nieduży, kapelusz ok. 7-8cm, mocno sfatygowany chyba przez żuczka.
Kolejny większy, kapelusz kilkanaście centymetrów średnicy, stosunkowo niski i cienki trzon. Pory lekko pordzewiałe. Grzybka nie ruszałem.
Jeszcze taki suchy maluszek. Również nie kroiłem.
Co do pierwszego grzyba to może borowik korzeniasty? Nie spotkałem go nigdy wcześniej, opatrzenie zerowe. Pozostałe to tylko moje życzenie, że może też korzeniasty :)
Po dokładniejszym przyjrzeniu się borowik korzeniasty odpada. Podobnie wygląda np. Boletus fechtneri. Znalazłem w sieci jeszcze Boletus satanas f.crateagi (w pobliżu rosły szatany), ale czy obecnie w ogóle w systematyce taka odmiana występuje? No i ogólnie z wyglądu nie ten kształt i gabaryty.