na martwym pniu liściastego drzewa, najprawdopodobniej buka. Bardzo silnie "nabiega krwią" przy potarciu. Czy to może być Stereum gausapatum (skórnik dębowy)?
A oto dzisiejszy krwawiący skórnik z jeszcze innej części Puszczy Bukowej. Na stojącym dębie z częściową martwicą pnia.
No i w ten sposób zupełnie się pogubiłam. Na liściastych drzewach mogą być dwa: S. gausapatum i S. rugosum. Na zdjęciach powyżej są trzy wyglądające zupełnie inaczej, co sugeruje trzy zupełnie inne, bez wątpienia krwawiące skórniki. Który jest który?
Bez mikroskopu to ciężko o pewbośc ale ten pierwszy najbardziej mi wygląda na S. rugosum(wielokrotnie go widywalem w terenie), a pozostałe mogą być różnymi stadiami rozwojowymi S. gausapatum(tego niestety nie widziałem nigdy na żywo)