Podłączę się do wątku ponieważ też znajduję takie grzybki i nie mogę ich oznaczyć.
Makroskopowo takie same jak u Jacka - dość spore pomarańczowe, nieregularnie pękające miseczki. Rosą u w mnie w identycznym miejscu - koleina w lesie z udziałem sosny. Mikroskopowo też identyczne.
Nie udaje się oznaczyć bo grzybek w zasadzie nie posiada żadnych charakterystycznych cech :/
Włosków brak. Margines, który na zdjęciach wydaje się być mikro włoskami, albo chociaż składający się z innych komórek, w rzeczywistości warstwa worków kończy się w pewnym miejscu i zewnętrzne warstwy miseczki 'wystają' tworząc taką jaśniejszą falbankę ale niczym nie różnią się w budowie od innych części owocnika.
Sam brak włosków jeszcze nie jest tragedią, bo mamy przecież całkiem sporo bezwłoskowych gatunków. Prawdziwym problem jest brak jakichkolwiek kropel w zarodnikach (co najwyżej widać bardzo słabo zarysowane 'jądro') i to że jednocześnie są gładkie...
Parafizy też niczym się nie wyróżniają (zielenieją w IKI).
Worki są IKI-.
Ciekawe, że owocniki pojawiają się u mnie już od wielu tygodni (całe lato), w 2011 też tak było.