• Christiansenia (Falbanka wokół kapelusza.....)
....pomóżcie, co to jest ?
przypomina lakówkę, taką nieźle przymrożoną i rozmrożoną...
Sebastian, to nie były przemrożone grzyby. Było ich sporo, młodsze i starsze - wszystkie maja taka falbnkę.
na dużym (cóż, nie przyjrzałem się) to widać, że to są podwinięte blaszki, ale na małym widać, że obrzerze kapelusza jest cieńsze, delikatniejsze.... i ono się potem postrzępi i zawinie jak na starszym owocniku.
Dalej tylko lakówkę w tym widzę...
Piotr, na przedostatnim zdjęciu widac na kapeluszu takie kuleczki - czy masz ten owocnik zebrany?? Czy może widujesz te kuleczki na kapeluszach lakówek częściej, albo na innych gatunkach - np. pieniązkach??? To może być kolejny rzadki grzybek :-)))
Oczywiście......, że nie mam :( Sądzisz, że to nie są krople wody? W sobotę lub niedzielę podskoczę, oglądnę (tych grzybków było sporo) porobię fotki bardziej makro i zrobię suszkę, jeśli będzie taka narośl.
Woda??? To chyba kolejny poszukiwany przeze mnie gatunek z rodzaju Christiansenia :-)))) Takie glutki bladorożowawe galaretkowate na kapeluszu (najcześciej) pieniążków - i byc może tez na lakówce - co wniosłoby niezwykle cenną informację na temat biologii tego gatunku :-))))
Pimpek, dla dobra nauki, eeee... co tam nauka, dla Ani :-), oglądaj te grzybki sztuka po sztuce,
choćby ich było i parę tysięcy :-)))
To może wszyscy weźmy się za szukanie "glutków" :)
Ucieszyłoby mnie znalezienie większej liczby stanowisk tego grzybka :-) Do tej pory mamy w Polsce jedno i do tego jeszcze nie wiemy czy jest to na pewno ten gatunek czy jego bliski krewniak :-)) Jeśli Pimpek jeszcze raz znajdzie , zbierze, zasuszy i prześle to może być drugie stanowisko. Pewnie są jeszcze dalsze :-))
Konkretnie te glutki powinny się okazać Christiansenia (=Syzygospora) tumefaciens
Śmieszny grzybek :-))
Przeszukując internet za zdjęciami natrafiłem na Christiansenia pallida, a tak właściwie, to stronkę, na której była zapisana sekwencja jego rybosomalnego RNA :)
Sequence 118 nt; 25 A; 35 C; 23 U; 35 G.
AUCCACGGCC AUAGGACUCU GAAAGCACCG CAUCCCGUCC GAUCUGCGCA GUUAACCAGA
GUGCCGCCUA GUUAGUACCA CGGUGGGGGA CCACGCGGGA AUCCUAGGUG CUGUGGUU
Ciekawe :)
Pytanie do Ani: Czy istnieje jakakolwiek polska nazwa tego grzyba, czy też z racji, że jest rzadki, takowej nazwy nie ma?
Hm...nie wiem nic o istnieniu polskiej nazwy (być może nie dotarłam do tej informacji) :-)
Jeśli nie był dany gatunek u nas notowany to polskiej nazwy nie ma :-)
Aniu, może zatem zaproponujesz nazwę taką, jaką podaje Pimpek, a nóż się przyjmie :)
Ale ona nie jest mazista :-)))) Pimpek to taka galaretka - galareciasta nic a nic się nie rozmazuje :-))) Na razie może być pimpkownica, ala jak by doszlo do nadawania nazwy to jestem za utrzymaniem Christiansenia - bo to "ważny mykolog był" :-)
2004.11.04 08:41
Woytty
Proponuję więc: Christiansenia pimpkowata Kuj.- i mamy dwa w jednym - a nawet trzy!
"Kuj" w polskich nazwach nie ma :-)))) Tylko ten, kto opisuje po raz pierwszy gatunek dla nauki, albo przenosi go w inne systematycznie miejce wstawia nazwisko przy nazwie, żeby było wiadomo kto dokonał takiego wiekopomnego odkrycia :-))) A nadanie nazwy polskiej już opisanego gatunku to zazwyczaj tłumaczenie łacińskiej (jak się da), albo podkreślenie jakiejś cechy charakterystycznej danego grzyba :-)))
Taką cechą jest na przykład kolor!
Christiansenia pimpkowofioletowa.
:-))) bardzo ładny kolor ;-))) Pimpek, może najpierw ją znajdź ponownie :-))) A najlepiej kilka :-)))
2004.11.04 09:11
Woytty
Wiem, że autora podaje się do łaciny i to Kuj. to było właśnie do niej. A że dotychczas Kuj. nie ma to o niczym nie świadczy. Do niedawna nie było też komputerów a potem były takie co zajmowały kilka pomieszczeń na kilku kondygnacjach (vide nasza sława "ODRA" w odmianach) i co? No nic. Idziemy do przodu. Christiansenia pimpkoformata Kuj.
Szkoda, ze nie możemy na poważniej jej nazwać po "polskiemu" :-(
Ale tu na forum :-)
Dla mnie jest to Pimpusia powabna
Może "Pimpkuj mokry"....?
:-)
Skoro i tak dyskusja nie dotyczy tego, jaka to jest lakówka, to wspomnę, że <b>śliczna ikonka<b> :)
Aaaa.. lakówka..... pospolita... chyba :-)))
Bogdan to "powabna" odnosi się do tych glutków???
Grzyboniszczka, co jest faktem (Gumińska-Wojewoda). A drugi człon? Grzyboniszczka piotrowa (Pimp.et Kuj.)
Pimpek, mnie też sie podoba moja ikonka (to tak poza dyskusją, niech forumowicze wybaczą...)
;-D
Aniu,
lakówka jest tylko jakimś tam tłem :-)
Jak nazwa Christiansenia może Wam się kojarzyć z glutakami :-(, zresztą pisałaś, że to nie glutki, a galaretka :-)
Proszę zamknąć oczy i czule wypowiadać Christiansenia - takie imię można by nadać kobiecie swoich marzeń, kobiecie ze snów, kobiecie z "Baśni z 1000 i jednej nocy" :-)))
W wolnym tłumaczeniu syzygospora faktycznie nie brzmi najlepiej :-(
Ponadto, gdyby zrobić tej "Pimpusi powabnej" zdjęcie takie bardziej mikrofotograficzne, być może niejednego zachwyciłaby swoim pięknem (przynajmniej mam taką nadzieję) :-)
Tak więc przez szacunek dla jej łacińskiej, proszę się nie wyrażać o niej "glutki" (dobrze, że chociaż zdrobniale, a drugie dobrze, że nikt nie zaproponował "gluciara")
:-)))
Mnie Christiansenia kojarzy się nie z piękną kobietą, ani z baśniami lecz.....z kościołem...
A właściwie z jakąś siostrą zakonną...To taka pierwsza myśl...
Syzygospora - brzmi może gorzej, ale nie mam z tą nazwą żadnych skojarzeń :-)
No... galaretowate glutki :-)) Christiansenia kojarzy mi się wyłącznie męsko - z Andersenem :-)) i z tym mykologiem - Duńczykiem, który opisał inny gatunek, który niedawno znalazłam - Christiansenem właśnie :-)) Wyobrażam go sobie raczej dostojnie - bo żył dość dawno i wtedy żyli tylko dostojni mykolodzy (nie to panie, co dzisiaj :-))) Gdzież tym skojarzeniom do powabności :-)))
Więc ja ponawiam obietnicę zajęcia się tematem w łikend, nawet jakbym miał się dostosować do bogdanowych zaleceń.
A co do nazwy, to chyba nie problem - skoro powinna być Christiansenia a następnie ew. przymiotnik oznazający cechę, to nic innego jak Christiansenia pimpkowata i szlus. Można sobie dowolną ceechę pod to podciągnąć i po ptokach.
ZAjrzałam dopiero dzisiaj do duetu Gumińska&Wojewoda (Jola dzięki za wypatrzenie) i faktycznie nazwa rodzajowa funkcjonująca w Polsce to Grzyboniszczka :-)))Christiansen zdewaluowany :-((( Bywa :-(
Bardzo jestem ciekawa efektu Twoich poszukiwań Piotr :-))
Jeśli jutro nie spędzę całego dnia na spaniu, to juz jutro coś będzie wiadomo, else w niedzielę.
Co do nazwy, to właściwie nie ma co się smucić - Grzyboniszczka pimpusiowa nie brzmi przecież źle!
Czekamy z niecierpliwością...
Może ja też czegoś poszukam, znam miejsce, gdzie rośnie zwykle bardzo dużo lakówek, ale nie wiem, czy znajdę czas.
Proponuję aby wątek o grzybach z rodzaju Christiansenia przenieść do tematu: "Ktokolwiek widział...".
A więc znalazłem ten sam owocnik. Minęło 7 dni i domniemana Christiansenia albo zmieniła barwę na taką samą jak kapelusz i wygląda jak narośl, albo jest to po prostu owocnik z naroślą. Tylko że narośle zazwyczaj i tak są spowodowane jakąś infekcją, prawda?
Na żadnym innym owocniku rosnącym w pobliżu nie widziałem nic w tym stylu.
To wygląda nieciekawie, jak jakieś poparzenie.
O, jak fajnie, że znalazłeś :-) Zebrałeś? Wyglądają dziwnie :-)Czy tylko na kapeluszu były takie bąble? Czy na blaszkach i trzonie też? Zasuszysz??
Tylko na kapeluszu. Zebrałem. Zasuszę. Wyślę :) Masz jakiś pomysł na to coś?
Bardzo przywiązałam się do swojej teorii, że to Christiansenia i najpierw będę ją sprawdzać :-) Bo może to jest rozrośnięta Chrystiansenia???? A potem zastanowię się co dalej :-) O innych pomysłach - jak się pojawią - napiszę :-)))
#1317
......miałem wolną chwilę i wrzuciłem jedną taką narośl pod mikroskop. Jest tam po prostu bardzo dużo strzępek...... Cieńkie, grube, "łączone stawami", śmiesznie zaokrąglone na górze..... ech, nie znam się na tym. Nie umiem czytać na tyle kluczy podstawczakowych (
http://www.perz.radiuz.pl/klucze/392/index.html) żeby wiedzieć czy to trzępki lakówki czy
Christiansenii.
Pakuję za chwilę grzybka i wysyłam :)