2011,09,03 - co prawda znaleziska z ubiegłego roku ale zapomniałem je zamieścić więc jak na nie trafiłem to postanowiłem wykorzystać sytuację:-)
Oba znalezione na piaszczystym terenie w lesie sosnowym(jeszcze młodym) z domieszką brzóz. Jeden z nich to Leccinum versipelle - koźlarz pomarańczowożółty, a ten drugi ??? Co to za "sierściuch" ?
Można śmiało powiedzieć, że zupełnie bez przebarwień. Te gatunki brałem pod uwagę ale całkowicie zbił mnie z tropu ten mocno kosmkowaty kapelusz, rzadko takie spotykam. Z opisów i Twojej wypowiedzi wynika jednak, że nie jest to dobry "punkt zaczepny" do identyfikacji gatunku. Ze względu na siedlisko (suche, piaszczyste) bardziej chyba bym przychylał sie do k. babki ale tu z kolei ten trzon, mocno, czarno łuseczkowaty kieruje bardziej w stronę k. czarnego. Może i właściwe jest, że część osób nie uważa go za odrębny gatunek a jedynie za formę k. babki?