Chyba boczniak płucny (pleurotus pulmonarius), ale wydaje mi się, że ten jest na niego za ciemny. Z kolei na łyczaka późnego za jasny. Nie wiem. Coś w tym rodzaju. W każdym razie oba są jadalne.
Mirkowy "boczniak" wygląda mi na jakiegoś dziwoląga ale do boczniaka mu chyba najbliżej :-)
A Twoje, Piotr to klasyczne boczniaki ostrygowate :-)
Pimpek. Bardzo ładnie Ci wyszły te boczniaki. Tak realistycznie i smakowicie. Mają w sobie "coś".
Mirki. Rzeczywiście dziwoląg.
Mirki. Skoro go zjadłeś - napisz, czy miał anyżkowy smak, lub zapach. Potwierdzałoby to tego "płucnego".
Jeszcze nie został zjedzony -brak pewności
Ale ma zapach i smak boczniaka -upewniałam się w sklepie.Posmakowałam /powąchałam- to samo zrobiłam w domu i wychodzi że to samo.
Ten wygląd kosmiczny dawało mu to iż kawałek był odłamany. Długość od pnia -28 cm
W Grzyby-Leksykon Przyrodniczy pisze, że Pleurotus pulmonarius powinien pachnieć anyżkiem. Niemniej jednak w tej grupie wszystkie są jadalne, więc jedz i nie bój się.:)
Nie będziemy go jeść - bo miał w środku wredne robale! A chciałam zrobić flaki! Ale to nic -flaki i tak już zrobiłam bo były jeszcze zielonki i kurki. Własnie zaraz będą jedzone!
Jola cieszę się, że Ci się podoba foto. Jutro rano jadę je zerwać :) CO najlepiej z nich zrobić?
Opanierować i usmażyć. Oczywiście, jeżeli będą miękkie. Bo jeżeli twarde - szkoda zrywać.:)
Marek (Admin), rozważałam boczniaka dębowego z tymi łuskami i żółknięciem, ale zasugerowałam się stwierdzeniem Mirki, że to rosło na LIPIE.
...a czy te twarde, gdyby były, nie będą przypadkiem "chrząstkowate" jak np. uszy czy nos świni w głowiźnie? Bo jeśli tak (a tak to sobie wyobrażam) to będzie rarytas.
Nie mam pojęcia. Jakoś zawsze zostawiałam w spokoju twarde boczniaki. Wydaje mi się, że po prostu będą łykowato-drewniane. Sprawdź i daj znać.:)
2005.04.21 12:57
AgnieszkaK
Będę wdzięczna za informacje dotyczące skupu boczniaków. Bardzo proszę o pomoc!!!