Grzyby rosły śród bylin porastających brzeg potoku przecinającego las świerkowy. Po drugiej stronie potoku w spłaszczeniu utworzonym przez zakolę potoku rosło jedynie kilka olch.
Średnica kapeluszy 5-6 cm, wysokość trzonu do 6 cm . Kapelusze higroskopijne, po wyschnięciu żółtawogliniaste. Zapach nie grzybowy, kojarzył mi się luźno z zapachem rabarbaru. Smak zatęchłej mąki, utrzymywał się długo po zakończeniu próby. Wysyp zarodników obfity, brunatny, ale jakby zakurzony, zszarzały. Może Agrocybe praecox?, czy całkiem coś innego?.