Znaleziona wczoraj na kawałku gałęzi liściastego (prawdopodobnie olsza sądząc po drzewostanie).
Nigdzie nie znalazłem na niej przebarwień charakterystycznych dla E. cartilaginea, więc podejrzewam, że jest to k. biaława a może jeszcze coś innego.
Mikro fotek nie zamieszczam bo pewnie nic nie dadzą, oba gatunki te cechy mają bardzo podobne, a może jednak nie? - czy da sie bez pomiarów zarodników odróżnić te dwa gatunki ???
Zarodniki oczywiście kształtu jak paróweczki.
(kurcze, jeszcze śniadania nie jadłem, stąd takie skojarzenie :-) )