Rydzyk! kilka słów żebyś nie błądził w ciemności:-)
Berłóweczki nie są takie proste do oznaczenia jakby się na pozór wydawało. Żeby ze zdjęć (po cechach makro) określić gatunek potrzebne są dobre zbliżenia niektórych detali owocnika. Podstawową cechą diagnostyczną jest budowa ujścia zarodników (perystomu). W zestawieniu z innymi cechami o których Ci nie będę pisał do znajdziesz wszystko w Atlasie Marka:
http://www.grzyby.pl/gatunki/Tulostoma.htm#UWAGI można określić z bardzo dużym prawdopodobieństwem gatunek.
Nadmienię tylko, że trudno jest ustalić gatunek mając do analizy jeden tylko owocnik i gdy cechy są niezbyt klarowne (owocniki stare, podniszczone).
Ogólnie rzecz biorąc na podstawie cech makro trudno jest ze 100-procentową pewnością określić gatunek, taką dają dopiero badania mikroskopowe.
Inna sprawa, że trzeba mieć niezłe opatrzenie w tym rodzaju, a takich osób na tym forum jest kilka i może pokusiły by się o próbę określenia gatunku ale tak jak powiedziałem, musiałbyś postarać sie o lepsze ujęcia.
Nie mówię , że Twoje zdjęcia są złe, ale nie pokazują dostatecznie detali owocników a o jakie detale chodzi, przeczytasz właśnie na linkowanej stronie w "UWAGACH".