• małe na doniczkowym "bambusie", w domu
#26
od listopada 2011
Na mój gust grzybek Błażeja, czyli Coprinus.
W tych okolicach nieśmiało błądziłem. To sukcesywnie posuszę.
Koniecznie - kilka młodych, nie rozwiniętych i kilka dojrzałych.
Haru! - a dałbyś zdjęcie bambusa?
Coś mi się kiedyś obiło o uszy że Coprikus kubickae rośnie na bambusie???
I kilka innych - mniej lub bardziej ciekawych gatunków:D
#30
od listopada 2011
taki:
Wielkie dzięki:-)
Bambusa nigdy nie hodowałem więc zżerała mnie ciekawość.
Teraz już wszystko jasne, zastanawiałem się dlaczego część pędów z których wyrastają grzybki są zielone a niektóre wyglądają na obumarłe.
Ale te grzyby nie wyrastają tylko z pędów bambusa?
To jakaś gąbka czy coś innego (fot, 3-4)?
Tylko nasuwa mi się pytanie, czy aby na pewno jest to bambus, ponieważ w wielu marketach, w tym biedronce za bambusa robią draceny. Tutaj to zielone też bardziej przypomina mi dracenę. Oczywiście nie umniejsza to faktu, że grzybek jest ciekawy.
#31
od listopada 2011
Tak, to gąbka, która "trzyma" wodę. Faktycznie, jeden z grzybków wyrastał raczej z gąbki, inne z łodyg na ich styku z tą gąbką. Fachowo zapewne powinno się to hodować inaczej, ale nic z tym nie robiliśmy i dopiero od jakiegoś miesiąca-dwóch (mamy to od maja) zaczęły obumierać i brązowieć. Może dzięki temu wyszły grzybki :-)
To naturalnie może być dracena lub jeszcze co innego a nie żaden bambus (nie zgłębiałem tematu) - i stąd cudzysłów w temacie wątku.
Grzybki schną; swoją drogą błyskawicznie rosną - ten który wczoraj wieczorem miał postać nierozwiniętej kuleczki (fot. 3-4, przy tym zejściowym) dzisiaj po południu wyglądał już jak te z fot. 1-2. Niezłe tempo - i krótki czas na zbiór w fazie "niedojrzałej".
Rzeczywiście, tak by to wyglądało - dzięki. Czyli dracena :-)