Wygląda na Marasmius oreades
Twardzioszek zawsze mi się kojarzył z dużo wyższym trzonkiem, cieńszym i ciemniejszym. Tak wyglądają młode twardzioszki przydrożne?...Pojawiły sie prawie natychmiast po pierwszych deszczach...
Porównując jednak ze zdjęciami z atlasu Olarasa wygląda, że trafiłeś...Dzieki
Pewnie dlatego nazywają je "deszczówki" :-)
Dzięki mirki...żeby jeszcze tak inne się sypnęły.
Na razie koło mnie w lasach pusto. Trafiają się tylko pojedyncze z tych jadalnych, ale albo bardzo zarobaczone, albo schyłkowe. Po ostatnich deszczach obiecuję sobie nareszcie wypad na prawdziwe grzybobranie...Pozdrawiam