• Faerberia carbonaria (Szaroblaszek zgliszczowy) ?...
#5277
od listopada 2005
Wczoraj podczas małego grzybobrania natrafiłem na pozostałości po ognisku. Na kawałkach niedopalonych fragmentów natrafiłem na 4 grzybki - czy to na pewno Szaroblaszek zgliszczowy?
Czy nadal jest na czerwonej liście ze statusem 'R'?
A nie myślałeś o Fayodia maura (Fr.) Singer (1936)
śluzopępka węglolubna ?
#5278
od listopada 2005
Z tym gatunkiem, jak też z tym, który sugerujesz nie mam żadnego opatrzenia. Na żywo widzę je po raz pierwszy, dlatego trudno mi się odnieść...
Porównując jednak fotografie obu gatunków wydaje mi się, że znalezione przeze mnie mają bardziej 'ziemiste' zabarwienie w odróżnieniu od Fayodia maura, która ma barwy bardziej wpadające w tonacjach brązu...
Twój ślad na pewno wykorzystam i więcej o nich poczytam. Dziękuję...
To jest taki mój delikatny typ :-)
Ze 3-4 lata temu miałem grzyba, który wizualnie "oznaczyłem" jako Faerberia carbonaria. Grzyb niestety nie doczekał się do tej pory oględzin pod mikroskopem.
Nie mogę w tej chwili dostać się do swoich archiwalnych fotografii, ale ten pepoponowany przez Ciebie gatunek kojarzy mi się z proministym "łusueczkowaniem" kapelusza?
Parę osób znalazło zarówno te gatunki, więc może coś dorzucą ;-)
Też bym stawiał na Fayodia maura. U siebie spotykam je nawet dość często i to rosnące na tych samych stanowiskach co Faerberia carbonaria. Raz mi nawet udało się spotkać je rosnące w tym samym czasie. Miałem okazję porównać.
O ile sobie dobrze przypominam to moje miały niezbyt przyjemny zapach, niestety bliżej go nie mogłem określić.
Te znalazłem 30 października br. oczywiście też na wypalenisku obok łuskwiaka wypaleniskowego.