• Wodnicha kropkowana ?
#483
od września 2008
raczej wszystko pasuje rosła, w lesie iglastym pod duzymi swierkami , spory wysyp, roznych stadiów rozwoju, kapelusz matowy , brak garbka , zapachu marcepana nie ma
Chcę sie upewnic bo zapakowałem ja do słoika jako jadalny
Zdjęcie w zasadzie pokazują wszystkie cechy które są potrzebne do identyfikacji ale tak na 100 % nie potwierdzę ponieważ, jak pewnie zauważyłeś, nie ma na forum ani jednego "pewniaka". Zgłoszone do GREJ-a też jeszcze nie potwierdzone.
Ostatnio trochę jej opatrzyłem się bo znalazłem wilgotne miejsca pod świerkami gdzie występuje również masowo i u mnie. Szkopuł jedynie w tym, że kształt kapeluszy w Twoim przypadku jest wypukły, podczas gdy moje z reguły miały delikatne wklęśnięcie w centralnej części. Oczywiście i takie jak te wyżej też były wśród nich. Prążkowanie brzegu kapelusza też w zasadzie niewidoczne u Twoich , ... a powinno? Może inne fotki?
#5521
od kwietnia 2004
Z tego, co jest napisane w Grzyby. Wielki ilustrowany przewodnik - Gerhardt wynika, że niezawodną cechą odróżniającą są pęcherzykowate ziarenka gruczołowe na trzonie. Składają się one z pęczków strzępek z zabarwioną treścią komórkową.
Wg. mnie właśnie to jest coś takiego:
Niestety zdjęcie niezbyt udane. Robione w pośpiechu w ciemnym terenie a juz w domu na poprawki nie było czasu:-(
#5522
od kwietnia 2004
Ja nie znam wodnich. Jedną tylko - późnojesienną. Tę zbieram i jadam. Musiałabym się za nie zabrać. Mam jednak problem z lasem - nie mam prawa jazdy i muszę polegać na mężu. Żeby mnie zawiózł. I miał cierpliwość. To powoduje, że w sumie w tej chwili jeździmy tylko w znane nam miejsca na jadalne pewniaki.
Sam musisz ocenić, czy to jest to. Znasz inne wodnichy?
#488
od września 2008
Brzeg kapelusza moze i Był na niektórych prązkowany , ale bardziej taki frędzelkowaty
dziękuję za odzew
;)
, mam zgłaszać do GREJ
Jolka dzieki , trzonki sa dokładnie takie jak w opisie
Może dotrwaja do zlotu w słoiku
#5525
od kwietnia 2004
Chętnie spróbuję, Krzysiu