Na terenie ruderalnym (dawne wysypisko śmieci) pod dużym jesionem - 8 okazów, mocno podstarzałych. Wydaje się, że niektóre zostały uszkodzone.

najbliżej mu chyba do rudawego

Czy zgłaszać? A może jeszcze raz zrobić zdjęcia - tylko na co zwrócić uwagę, by można uznać za pewne?

Musiałabym mieć do zbadania jeden owocnik z zachowanym otworem na szczycie.

A można zbierać, skoro ...? Bo jeśli tak, to pojadę w to miejsce?

Można, jeśli ma się zezwolenie z RDOS-iu. Czyli Ty nie możesz zebrać.
Wyjścia są takie:
1. Piszesz wniosek do RDOS-iu na zebranie.
2. Ja przyjeżdżam i zbieram - mam zezwolenie.
3. Nie zbierasz i nie zgłąszasz.
4. Zbierasz mimo wszystko.


Jedno jest w tej chwili pewne. Nie mogę przyjechać, choć za 4 dni będę w Twoim województwie.

Teraz wiem ... nie ruszać. Rozumiem, Masz dużo pracy. Dlatego daruję sobie zgłaszanie, muszę poszukać gdzie indziej, może znowu znajdę i da się oznaczyć na podstawie zdjęć.
A moje województwo - łódzkie, to nie znaczy, że mam blisko do tego miasta - tylko 142 km.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

Zerknij jeszcze w następnym sezonie na to stanowisko, może będą świeże. Sfotografuj je tez z boku, żeby było widać połączenie główni z ramionami. Bo to rudawy na 99%.

Aniu, kolejne zdjęcia (dzisiaj wykonane), może coś rozjaśnią.