Pimpek masz rację, że obok, a właściwie między tymi jaskrawoczerwonymi, są też żółte, ale są też inne, których nie da się wyeksponować - pokryte białym meszkiem a także pięknie wykształcone brunatne miseczki na tyle kształtne, że wykluczam iż kształt ich powstał w wyniku wysuszenia i zapadnięcia. Celowo zwróciłem na wstępie uwagę, że gałązka była mokra w momencie jej znalezienia. Ja też początkowo typowałem Nectria cinnabarina, ale gruzełów naoglądałem się sporo, a te są jakieś inne. Wszystko to jest niezmiernie małe. Wzrokowo pojedynczych egzemplarzy nie widać, jedynie intrygujące zabarwienie. Pod lupka x5 widać te maleństwa jak ukłucie szpilki. Miniaturowy mikroskop x30 z którym się nie rozstaję ujawnia dopiero szczegóły. Prezentowane zdjęcia to zaledwie małe fragmenty tego co zarejestrował aparat w formacie 2560 x 1920. Gałązka jest o średnicy ok. 1,5 cm. i zarejestrowałen na niej jeszcze inne, organizmy, ale skoro przyjęlismy zasadę jeden wątek, jeden grzybek, to inne w innym wątku.
Dlaczego zwątpiłem że to Nektria???...bo zwykle widziałem wielokrotnie większe i bardziej na żywych gałęziach, niż na zupełnie spóchniałej, dającej się palcami rozdrabniać i bardzo mocno nasączonej wilgocią, przy tym wyjętej spod kilkucentymetrowej warstwy zbutwiałych części innych roślin...Gałązka jest z jakiegoś drzewa liściastego, podejrzewam że leszczyny...
Poniżej zdjęcie sprzętu którym się posługuję w terenie