• Maczużnik?
Na czym rósł nie sprawdzałem:-(
Może czyjś mikroskop jest nim zainteresowany?
Owocnik wygląda na dojrzały.
Jego główka bardziej przypomina mi Leotia lubrica
I pewnie masz rację:-)
Strasznie mnie ten kształt główki niepokoił i nie wiedziałem w jakim kierunku szukać więc poszedłem w stronę Cordyceps.
Patyczkę lepką już widziałem kilkakrotnie ale nigdy o takich rozmiarach (65mm) i barwach.
Owocnik znaleziony już w stanie zasuszonym.
#4405
od maja 2006
Dzięki:-)
Już po Twoim pierwszym poście przejrzałem nieco internet i podobne znalazłem.
Mam jeszcze tylko małą uwagę?
Wg. opisu na jednej ze stron wynika że:
"łodyga Leotia atrovirens jest drobno łuszcząca się, podczas gdy inne mają gładką lub tylko jedwabiste ".
Ta moja wygląda na lekko łuseczkowatą???
#4407
od maja 2006
Hm... no ma jakby łuseczki, ale tu już moje kompetencje nie sięgają :(, może ktoś inny, może Ania?
#6703
od sierpnia 2002
Pimpek!- dlaczego tak wszystko zagmatwałeś:-)))
Sumując:
-nie widziałem owocnika świeżego więc mie można określić koloru trzonu,
domyślać się można jedynie, że była żółta:-(
-nie można zbadać warstwy żelowej:-(
Nie bardzo "kumam" o co chodzi w tej tabelce ale wynika raczej z niej, że Leotia atroviren, powinna mieć trzon zielony(owocnik świeży).
Ale zupełnie nie wiem jak interpretować grupę IV(na samym dole tabeli), tam brak danych o kolorze trzonu.
Co do żelu w trzonie to też albo "tak-grupa III" albo "nie- grupa IV"????
Wobec powyższego jest najbezpieczniej, pozostawić ją w tym przypadku jako gatunek zbiorowy?
Czyli jednak Leotia lubrica?