W czasie dzisiejszego spaceru na spróchniałym,porośniętym mchami pniaku (buk) na prawdop. Trametes gibbosa znalezłem dosyć dużo tych włośniczek.Chyba to dosyć nietypowy dla nich substrat.Niektóre fragmenty wroślaka były całe zarośnięte mszakami, co nie przeszkadzało rosnąć włośniczkom:

1.

2.

No substrat nie jest typowy, ale ładna Scutellinia :)
Wygląda na to, że wyrosła w miejscu, gdzie Trametes był najbardziej zdrewniały i/lub jeszcze może przerośnięty tkanką drzewa. Tak ?

Ciekaw jestem gatunku...... jeśli nikt jej nie weźmie, to ja się na nią zapiszę.

Jeden kawałek,ten zarośnięty mchem faktycznie dosyć zdrewniały,ale ten drugi jeszcze moim zdaniem całkiem miękki,wilgotny i dosyć gąbczasty.Trafi zatem do lodówki,a we wtorek do wysyłki,chyba,że jeszcze ktoś będzie zainteresowany- jest jej sporo,mogę podzielić.

Benat Jeannerot oznaczył grzyba jako Scutellinia crinita:)
Dziękuję
(przepraszam,ale nie potrafię postawić "falki" nad "n" w imieniu tak,żeby nie wyszły krzaki)