a nie miał włosków? Bo ja bym stawiał RÓWNIEŻ na rozszczepkę !! :))
Pimpek...nie mogę przysiąc, że był gładki, ale też nie miał tak charakterystycznego zamszowego "ubranka", jakie przyzwyczajony jestem oglądać u rozsczepek...no i ten stosunkowo długi trzonek...Blaszki promieniście rozłożone od trzonka wskazywałyby rzeczywiście na rozszczepkę
#3001
od sierpnia 2002
nie miał "meszku" bo był kilka razy moczony i zasychany.... i włoski się ulizały. Tak mi to wygląda.
#3176
od kwietnia 2004
Rozszczepka na trzonku? Nigdy nie spotkałam. Moim zdaniem to nie jest rozszczepka, ale nie mam pomysłu. Marek, urwałeś toto? Masz?
(wiadomość edytowana przez jolka 13.lipca.2006)