Jeśli ktoś może mnie nieco naprowadzić na odpowiedni kierunek poszukiwań to z góry serdecznie dziękuję. Do żadnego nie mogę go dopasować.
Znaleziony w lesie mieszanym więc trudno określić dokładnie biotop.
Smak gorzkawy, mleczko białe lekko piekące, mało obfite, a do tego miałem już "wyparzoną" buzie poprzez próbowanie innych więc nie całkiem można już polegać na moim smaku.
Kapelusz w dotyku śliski.
Barwy w zasadzie odzwierciedlone naturalnie.