W oparciu o wskazówki z wątku
https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/33/418329.html
śmiem twierdzić, że to będą gwiazdosze potrójne, czy tak?
Kiedy powinnam odwiedzić ponownie to stanowisko, by zobaczyć "wyklute" owocniki?
Cebulki miały średnicę około 4 cm, wyrastały w kręgu o sporej średnicy, było ponad 30 takich "cebulek", większość po kilka (3 i więcej) tak jak na zdjęciu.
Ponadto widocznych było mnóstwo (ok. 30) owocników z poprzednich sezonów (te pozostałości zauważyłam najpierw, a potem rozglądałam się za tegorocznymi), większość z nich to były same ramiona, bez główek. Tyle gwiazdoszy w jednym miejscu jeszcze nigdy nie widziałam :-)))))

14 sierpnia i 28 sierpnia ponowne odwiedziny i takie obserwacje:


















14 sierpnia - pękał jeden owocnik, 28 sierpnia były rozwinięte trzy owocniki, ale w tym dniu zdjęcia robione komórką mają fatalną jakość.
Konieczna kolejna wizyta.

Kolejna wizyta potrzebna, ale też "śmiem twierdzić", że to Geastrum triplex - gwiazdosz potrójny ;-)

Byłoby super, bo miałabym kolejny gatunek gwiazdosza :-)))
W tym tygodniu koniecznie tam podjadę i dam znać, co znajdę :-)))

Podjechałam, obejrzałam stanowisko i .... naliczyłam 104 owocniki G. triplex! :-)))))
Zdjęcia za chwilę :-)

Widok na stanowisko, obrysowałam obszar, w którym mniej więcej na obwodzie okręgu (jak "czarci krąg") rosną owocniki G. triplex. Większość była na tym obwodzie, mniejsza ilość wewnątrz okręgu.

Wybrane owocniki (sfotografowałam każdego z tych 104, tu pokazuję przykładowe owocniki):

Jeden z owocników z bliska:

Uważam, że one są bezapelacyjnie cudne :-)))))

GRATULACJE !!!
Basiu, "... każdego z tych 104..." ???????
;-D
Z drugiej strony, raczej na pewno wiesz, że się nie pomyliłaś w liczeniu, a co więcej , masz w 100%-ach udokumentowane stanowisko, jakby przypadkiem "ktoś miał wątki" ;-)

Bogdan, tak liczne stanowisko policzyć, to naprawdę nie jest łatwo :-))))) Ja zliczałam je fotografując poszczególne owocniki w naturze oraz na mojej miarce do grzybów, oddzielając sobie na roboczo obszary do policzenia gałązkami :-)
Poza tym, przy takiej ilości, jak mam wszystkie sfotografowane, to mam materiał dokumentujący, że to były 104 owocniki właśnie tego gatunku, skądinąd wiadomo mi, że występują niekiedy obok siebie różne gatunki gwiazdoszy :-)))))
Fotografowanie wszystkich wraz z liczeniem i sukcesywnym nagrywaniem wyników liczenia na dyktafon zajęło mi czas od 16:17 do 16:52 :-)))
Wcześniej podjechałam jeszcze do Leśniczego, żeby mu donieść o tak rewelacyjnym stanowisku chronionego gatunku :-)))))

No i troszkę ułatwiłam sobie fotografując niektóre po kilka na raz :-)

Nieco o moich gwiazdoszach :-)
Nieliczne były jeszcze w stadium "cebulki" :-)







































Niektóre nie były jeszcze tak rozwinięte, by był widoczny kołnierz, ale perystom chyba dość charakterystyczny:

Grupka owocników w naturze:


Natomiast wobec miarki owocniki wyglądały tak:






Tu w LG narożniku widoczne drobne "cebulki" oraz jeden drobny rozwijający się owocnik:




Ten najdrobniejszy widoczny na ostatnim zdjęciu to też G. triplex :-)

Jak na taki spłachetek ziemi to niezłe zagęszczenie :-)
Ja ze dwa lata temu miałem ten gatunek w ilości coś pomiędzy 60 a 70 sztuk na nieregularnego kształtu powierzchni 4-5 krotnie większej od Twojej i do tego znacznie "zakrzaczonej".
Też starałem się liczyć dokładnie, ale przy policzonych wbijałem w ziemię patyczki w pozycji pionowej.

Ależ stanowisko :-) Piękne :-)