• czy to wachlarzowiec olbrzymi?
Na miejskim trawniku (Wrocław) pojawiają się duże (ok 60 cm) owocniki.
Zaczęły wyrastać w 2 lata temu - po posadzeniu nowych drzewek i wyściółkowaniu ziemi korą. W tym roku to pierwsze.
#5462
od kwietnia 2004
W ogóle widziałam go dwa razy w życiu, a raz tak dawno temu, że już nieprawda. Ale nigdy nie widziałam bez drzewa. Nawet na obrazkach.
#3140
od lipca 2005
Ja również sądzę, że to wachlarzowiec. Myślę, że rósł tam buk lub inne liściaste drzewo, po którym zostały zainfekowane korzenie stanowiące obecnie substrat dla owocników.
Wzdłuż ulicy rosną klony i lipy, niektóre obumarły i po ich wycięciu posadzono młode drzewka, obsypując miejsce posadzenia zrzynkami i korą. Najpierw pojawiały się różne małe grzyby, nie zwracałam na nie większej uwagi. W ubieglym roku zauważyłam duże, ale zanim sfotografowałam, ktoś je zniszczył. Dziś zdążyłam:)
Jeśli miejsce jest obsypane korą, to sprawdż w maju, czy smardze wyrosły.
Zapamiętam, choć w tym roku nie zauważyłam, a często tamtędy chodzę i już się przyglądałam:)
Dziękuję za informacje.
#1482
od listopada 2006
W lipcu 2002 roku w Parku Południowym we Wrocławiu spotkałem się po raz pierwszy soczyste wachlarzowce olbrzymie. Stołówką dla nich były stare, ok. 200 letnie buki. Znając życie, to chyba po bukach śladu już nie ma, a wachlarzowce o ile nie padły ofiarą kosiarki do trawnika, pewnie dojadają jeszcze podziemny system korzeniowy swoich ofiar.
Ot jedne ze wspomnień pobytu we Wrocku z przed niemal 10 lat;-)
(wypowiedź edytowana przez grzybiorz 30.lipca.2011)
#8390
od grudnia 2003
W odległości ok 40 m od porzednich dwóch wyrasta kolejny owocnik :)
Ciekawe czy będzie ich jeszcze więcej.