• Próchnilec?
Kupka butwiejących liści wywiezionych do lasu a na nich, prawie na całej powierzchni, właśnie coś takiego. Zdjęcia robione po wyrwaniu ponieważ liście leżały w głębokim cieniu.
Xylaria hypoxylon - Próchnilec gałęzisty.
Dzięki:-)
Też go o to podejrzewałem ale tak nie do końca.
Miałem nadzieję, że może coś ciekawszego.
Na pniach wydawał mi się nieco innego pokroju.
Zdjęcia zamieszczone powyżej były robione w dn 2011.06.05
trafiłem na zdjęcia tego samego próchnilca robione dwa miesiące później tj: 2011.08.14
nie bardzo on mi pasuje do Xylaria hypoxylon???



Xylaria carpophila mógł być jak rósł na osłonkach bukwi np.
Rósł na stercie liści wywiezionych przez kogoś do lasu, w stanie już rozkładającym się.
Teraz na pewno bym sprawdził dokładniej podłoże ale trzy lata temu nie miałem jeszcze takich nawyków.
Podejrzewam, że pewnie z jakiejś działki(sadku) więc owoce jak najbardziej mogły sie tam razem znajdować. Nie zrobiłem nawet fotki tej kupy bo w tym miejscu było potwornie ponuro.
Kilka razy później sprawdzałem czy w tym miejscu nic więcej nie urosło. Niestety kupka zgniła i próchnilec widocznie nie miał juz czego tam szukać:-(
#12144
od grudnia 2003
Ciężko je znaleźć w stercie liści
#4911
od maja 2006
Moim zdaniem jest to Xylaria filiformis. Fajnie, że ma już wyrośnięte perytecja, może nawet z zarodnikami :-)
Myślę Piotrze, że masz rację:-))
Podziękowali ładnie wszystkim za zainteresowanie tematem:-)