• Stropharia coronilla (grzybki na trawniku)
To włośnianki. Jaki zapach???
To dojrzałe Stropharia coronilla. Na trzonie jest wyraźny pierścień, który u młodych (żółte kuleczki :-) powinien być bardzo dobrze widoczny.
To na pewno to. Podobieństwo jest uderzające. Dzięki.
OO wyczytałem że zawierają małe ilości halucynogennych substancji...i mogą wywołać stan rauszu..oszołomienia..Da się je jakoś przyrządzić?? tak z ciekawości pytam..nigdy tego nie spróbuję...ale wiedzieć warto.
Zapomnij :) to mit powielany tu i ówdzie. Nie ma żadnych badań które by wykazały jakąś istotną ilość psilocybiny itp.
No chyba że zjadłbyś 20kg ale wtedy coś innego by Ci z pewnością zaszkodziło.
W moim atlasie uznany za jadalnego, ale małej wartości.
Zjedz 10 sztuk na surowo i przekonaj się sam :-)
Po pierwsze: nie jem żadnych grzybów na surowo oprócz pieczarek.
Po drugie: i tak bym nie zjadł.
Po trzecie: Zjedz na surowo 10 sztuk opieniek i się przekonaj.
Po czwarte: Nie rośnie ich tyle pod moim blokiem.
Po drugie, trzecie i czwarte: :-)))
Po pierwsze: musisz spróbować sałatki z surowych prawdziwków. Podaję przepis dla jednej osoby:
Jednego dorodnego, ale młodego prawdziwka pokroić w cienkie paseczki,kostkę lub inaczej; w każdym razie rozdrobnić. W zależności od wielkości prawdziwka dodać 2, 3 lub 4 łyżki gęstej śmietany (najlepiej od baby z rynku). Może również być jogurt naturalny. Posolić i popieprzyć do smaku. Posypać odrobiną posiekanego szczypiorku i natką pietruszki. Jeść bez obaw.
Co do pierścieniaków to możesz poczekać na drugi wysyp, żeby dozbierać do 10 sztuk, a tymczasem nazbierane ostatnio owocniki ususzyć. Suszenie nie wpływa na zawartość psylocybiny i psylocyny :-) Dziesięć ususzonych i sproszkowanych pierścieniaków to jedna, niepełna łyżka stołowa "surowej" potrawy. Chciałeś przepis to go masz.
Kiedyś spróbuję saładki :-)
A co do pierścieniaków, to te dwa niechcący ususzyłem zostawiając je na biurku. Jestem strasznym bałaganiarzem i zdarza mi się często czegoś nie sprzątnąć. Będę je zbierał, suszył, proszkował i prześlę Ci w kopercie jak wąglika.
To ten sam, tylko że suchy. (chodzi o tego mniejszego). Jest w tej samej skali.