w październiku 2008, w liściastych zaroślach nad Wartą, znalazłem jeden krzaczek, który wziąłem początkowo za pokręcony owocnik goździeńczyka popielatego. Później naszły mnie wątpliwości czy słusznie. A jakie jest Wasze zdanie o tym "krzaczku" ?

Może być on, albo g. grzebieniasty. Porażony przez grzyb pasożytniczy.

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.mushroomexpert.com/clavulina_cristata.html&ei=EQ3iTdL6Lo2UOt7V3dQG&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CCAQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DHelminthosphaeria%2Bclavariarum%26hl%3Dpl%26rlz%3D1I7SKPT_pl%26prmd%3Divns