A zeby nie byc gołosłownym, przedstawie tu maślankę zebraną 8 maja br.
Blaszki wtedy wyglądały tak:
Jak widac jaśniutkie. Na pierwszy rzut oka prawie jak u Ciebie.
Dziś po dwóch dniach leżakowania w foliowej torebce wygląda tak:
A wierzch kapelusza zupełnie jak u Twoich:
Nie jest to na pewno ł. trująca. Całkowicie brak zielonkawych odcieni na blaszkach.
Pewnie ł. łagodna bo opis pasuje jak ulał, ... a może jednak coś jeszcze innego. Bo jeśli łagodna to trzeba by nanieść poprawki w atlasach. Podaje się jej okres wystepowania jesienią(późną jesienią)???