Sądzę, że mógł by to być ten gatunek, choć owocniki raczej nietypowe jak dla niego. Wyrastały na martwej osice, jakieś 30 cm nad ziemią ( drugi owocnik, niewidoczny na zdjęciu, znacznie mniejszy, wyrastał tuż pod tym większym ). Hymenofor był już niestety porośnięty jakąś ciemnooliwkową pleśnią, przez co nie był zbyt czytelny. Miąższ twardy, w warstwie nad rurkami raczej skórzasty.
Jeśli dobrze rozpoznałeś gospodarza (Populus) to Twój grzyb to jest Inonotus rheades - martwy okaz po przezimowaniu. Na drugim od góry zdjęciu (przekrój) widać charakterystyczny dla gatunku ziarnisty rdzeń w miejscu przyrastania do drewna - to ten miąższ z żyłkami jaśniejszej grzybni. Na ostanim zdjęciu reakcja miąższu z KOH typowa dla wszystkich grzybów z rodziny Hymeneochaetaceae (Phellinus, Inonotus i pokrewne). Nie pamiętam jak ta reakcja nazywa sie po polsku, może ktoś będzie uprzejmy przypomieć. Po angielsku "xanthochroic reaction". I jeszcze - zupełnie nie mogę zrozumieć skąd Ci przyszedł do głowy Coriolopsis gallica - to kompletnie innaczej wyglądajacy gatunek z cienkim miąższem. Najłatwiej znaleźć go w łęgach na opadłych, grubszych gałeziach Fraxinus.