#2874
od sierpnia 2002
No Pyrenomycetesy jakieś.
Albo pomoc w Olarasie albo trzeba jednak Marku pójść za Darka radą......
W duchu to ja zazdroszczę wam tej wiedzy o grzybach, którą na forum prezentujecie i dużo się przy was uczę. Jeśli dziś czegoś się nie da oznaczyć, to przynajmniej mam ta satysfakcję, że udało mi się pokazać coś ciekawego. Może ktoś kiedyś będzie wiedział. A ja mam tą satysfakcję, że udało mi się pokazać to, co mnie zaciekawiło i może też innych zaciekawić. Mikroskop fajna sprawa, ale do pracy na nim też trzeba wiedzy i odpowiednich kwalifikacji, by móc wyciągać wnioski z tego co się pod nim obserwuje.
Na wszelki wypadek wycinek kory z tymi wykwitami mam do dyspozycji...