Co by nie dostawać, jak co roku, jakiejś nowej wody po goleniu, płynu do kąpieli lub krawata, niejako wymusiłem u jednego z choinkowych darczyńców, co by pod choinką, znalazła się dla mnie książka.
Właśnie przyszła przesyłka i szczerze powiem, że książka jest
WYŚMIENITA i NIEOCENIONA dla tych, którzy choć troszkę lubią kaprofilne grzyby ;-)
"Sztuka tropienia zwierząt" Włodzimierz Jędrzejewski, Wadzim Sidarowicz. Zakład Badania Ssaków Polskiej Akademii Nauk. Białowieża 2010 Ja kupiłem na
http://www.przyrodnicze.pl/sztuka-tropienia-zwierzat-cat-385-id-7344.aspx - 39 zł + przesyłka.
Mając grzyby na odchodach należy je (odchody) koniecznie "obmierzyć", dobrze jest też zwrócić większą uwagę na znajdujące się w pobliżu tropy, ślady po żerowaniu (np. szczątki zwierząt, sposób zgryzania roślin), sposób umiejscowienia "kupek" itp. jest wtedy bardzo duża szansa na na określenie gatunku znacznej większości
czworonożnych "kupkodawców".
Już sama tabela "Rozmiary tropów i odchodów ssaków kopytnych", którą zamieściłem poniżej robi wrażenie (przynajmniej na mnie).
W książce jest naprawdę bardzo dużo dobrych zdjęć, pełno istotnych danych (także metrycznych, fizjologicznych, biotopowych dotyczących odchodów), tzw. ramek czyli informacji dotyczących odróżniania tropów najczęściej mylonych gatunków.
Tablica 1
Tablica 2
Tablica 3
Szczerze przyznam, że nie bardzo orientuję się, na ile gatunek zwierzęcia oddającego kał jest cechą diagnostyczną w przypadku występujących na tym kale grzybów???
Pewnie Pimpek miałby tu coś do powiedzenia z workowcami, albo ktoś kto orientuje się w kaprofilnych blaszkowcach?
(wypowiedź edytowana przez bogdan 22.grudnia.2010)