W przeciwieństwie do innych zasłonaków, które podejrzewam o przynależność do tego gatunku, te grzybki nie rosły w podmokłym, ani nawet w mocno wilgotnym terenie. Wyrastały w dąbrowie (dęby czerwone, jesli nie wyłącznie, to prawie), na lekkim wyniesieniu terenu, na ziemi, wśród pokoleń dębowych liści.
Zapach grzybków niewyraźny, ale jakby przypominał pelargonie (nie pamiętam,czy "uszkodziłem grzybka" :( ). Trzony, zwłaszcza u młodych, z wyraźnym liliowym odcieniem.
I jeszcze jedno pytanko,do bardziej wtajemniczonych :) . Spotkałem się, w jednym z atlasów z opinią, że formy C.p. o liliowych trzonach czasami klasyfikuje się jako osobny gatunek C.paleifer. Jak polska mikologia podchodzi do tej kwestii ?
wysyp brązowy,zarodniki ok.7-8 mikronów dł.