Na ziemi, pod bukową kłodą. Średnica kapelusza około 5 cm. Zarodniki nie chcą się wysypać pomimo kilkugodzinnego leżakowania




Blaszkowce zawsze były dla mnie czarną magią ale spróbuję wytypować;) Najbardziej podobna wydaje mi się gąsówka naga (Lepista nuda), jednak ten mój grzybek wcale nie pachnie aromatycznie owocowo, nawet nie mogę tego zapachu określić jako przyjemny... Może to więc jest gąsówka brudnofioletowa, albo jeszcze coś innego?

Grażynko znalazłem coś podobnego
https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/33/385806.html
i jak dotychczas NN. Choć skłaniam się ku L. nuda, ale tu nie pasuje wielkość / średnica kapelusza i biały trzon.

Ja obstawiam -Lepista nuda.

Lepista nuda

Bardzo dziękuję:) To już trzy do niecałego jeden;) czyli pozostaję przy gąsówce nagiej ale chcę się przy okazji trochę nauczyć o tych blaszkowcach, dlatego proszę - wskażcie mi proszę cechy, które zdecydowały o Waszym tak jednoznacznym wytypowaniu L. nuda i wykluczeniu L. sordida.

Trudno tu mówić o jakimkolwiek opatrzeniu skoro sama widzisz ile jest zgłoszeń L. sordida.
Zajrzyj do wątku:
https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/33/371733.html
Coś na ten temat można będzie powiedzieć jak Ania potwierdzi typowanie.
Myślę jednak podobnie jak reszta ale nie wykluczam i innej możliwości. Porównaj zdjęcia i sama pewnie dojdziesz do wniosku że niestety ale tylko mikroskop może rozstrzygnąć ten dylemat.
Siedlisko raczej przemawia za L. nuda.
L. sordida występuje w miejscach takich jak obornik, kompost itp. Gdzieś o tym czytałem ale tak na szybko ciężko teraz znaleźć.
Co do zapachu to o tej porze roku, trudno na nim polegać. Przymrozki i odwilże, na przemian, zrobiły swoje.

Podstawowe cechy makro różnicujące te dwa gatunki to:
1. pokrój pieniążkowaty u L. sordida, gąskowaty u L. nuda.
2. higrofaniczność kapelusza - higrofaniczny u L. sordida, niehigrofaniczny (lub słabo) u L. nuda
3. rozmiary owocników - mniejsze u L. sordida, większe u L. nuda.

Jeden owocnik często nie oddaje w pełni cech. Dlatego najlepiej jednak typować po obejrzeniu co najmniej kilku owocników.

Patrząc na zdjęcia powiedziałabym, że to niewyrośnięta L. nuda. Ale warto sprawdzić zarodniki - L. sordida ma ciut mniejsze.

L. nuda to grzyb solidnej konstrukcji, przeważnie mięsisty, z trzonem w okolicach 1 cm średnicy, grubym miąższem w kapeluszu, którego brzeg długo jest podwinięty, a na dodatek pachnie specyficznie słodko, taki "perfumowany" grzybek (najlepiej wąchać pokrojony). I jest to zdecydowanie GRZYB LEŚNY.

L. sordida (pokrój pieniążkowaty) trzon w okolicach 0,5 cm średnicy, kapelusz z cienkim miąższem, brzeg szybko przestaje być podwinięty, a zapach ma niewyraźnie grzybowo ziemisty. I jest to GRZYB ŁĄKOWY, a w każdym razie lubiący otwarte przestrzenie, polany, skraje lasów, łąki i pastwiska.

Oczywiście obejrzenie zarodników jak najbardziej wskazane, ale moim zdaniem dają się odróżnić bez mikroskopu.

Dla porównania zdjęcie Lepista sordida:

Bardzo Wam dziękuję za wyczerpujące informacje:) Przeanalizowałam wskazane cechy i... uznałam, że wniosek Ani jest najbardziej konstruktywny - "Jeden owocnik często nie oddaje w pełni cech. Dlatego najlepiej jednak typować po obejrzeniu co najmniej kilku owocników."

Ten mój grzybek rósł w miejscu prześwietlonym, na grubej warstwie ściółki ale jednak w lesie, co raczej wskazywałoby na L. nuda. Kapelusz miał higrofaniczny co ładnie się uwidoczniło w początkowej fazie suszenia - taka cechę ma L. sordida. Pokrój wg. mnie jest gąskowaty (więc L. nuda) ale owocnik "mniejszy" czyli... L. sordida, a do tego jeszcze:
- brzeg podwinięty (nie wiem jak długo;)
- grubość miąższu (nie wiem co to znaczy "gruby";)
- zapach - zdecydowanie bardziej jak u L. sordida...

no i jednak "mój" owocnik wygląda zupełnie inaczej niż Twoje Darku...

Tak więc podsumowując wszystko - "jeden owocnik często nie oddaje w pełni cech"...;) Poczekam do przyszłego roku i poszukam następnych:)