1. Cystyd nie mamy - zdążyły się rozpłynąć
2. Co do pierścienia są wątpliwości - widać kryzę u podstawy ale nie ma pewności czy to pierścień czy nie - czernidłaki tak mają...
3. Owocnik był zebrany młody i chyba nie do końca dojrzały, zarodniki dojrzewające "na szybko" podczas przenoszenia mają czasem nieco odjechane rozmiary
4. Coprinus s. str. to bardzo trudna i niejasna grupa - jest ich zdecydowanie więcej niż u Ulje czy w Funga Nordica, cechy są często dość niewyraźne. Na przykład C. levisticolens różni się od C. comatus głównie zapachem (pachnie intensywnie maggi) i tym, że ma nieco "ekscentryczną" porę rostkową (przy czym widziałem C. comatus które też miały). A C. palmeranus jest nieco mniejszy i ma drobniejsze zarodniki (w G. Kaczawskich zbierałem go będąc świecie przekonany że to C. commatus, oznaczyłem go dopiero po 3 latach jak przeczytałem pracę o czernidłakach z USA). W przypadku C. commatus badania genetyczne dowodzą że jest to gatunek wybitnie niejednorodny, więc tylko czekać kiedy go podzielą.
5. Wbrew pozorom, nie trudno jest trafić na czernidłaka nie poddającego się oznaczeniu w oparciu o posiadane klucze - wtedy mamy trzy możliwości: trafiliśmy na przypadkowego mutanta lub wadę rozwojową; mamy gatunek który nie jest opisany w dostępnej nam literaturze, ale znany nauce (na przykład opublikowany w zeszytach naukowych muzeum przyrodniczego w Kuala Lumpur); mamy do czynienia z gatunkiem nauce nie znanym. Męczę się teraz z owocnikami czernidłaka o ogromnych, >20 um zarodnikach, z wyraźną ornamentacją (niestety z nie zachowaną osłoną) i "nic nie wychodzi".
6.
https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/33/56938.html tu mamy takiego comatus-nie comatus (swoją drogą, Mirku, masz nowe suszki bo od AK dostałem tylko jakiegoś starego, b. dojrzałego).
av. L - długość (po odrzuceniu skrajności), av. B - szerokość (po odrzuceniu skrajności; widok "z frontu" a nie z boku), Q - stosunek dlugosc/szerokosc, av. Q - stosunek dl/szer po odrzuceniu wartości skrajnych.