Jacku może zdziwisz się ale wszystkie te cechy pasują do Tricholoma saponaceum -gąski mydlanej. Owocniki stare (7cm.)więc skórka kapelusza popękana, włoski/łuski na trzonie też cecha bardzo zmienna u tego gatunku.
Zapach jednak zupełnie nie pasuje ale różnie z tym wąchaniem bywa:-)
Jeśli jeszcze potwierdzisz że blaszki miały lekki odcień zieleni\seledynu i podstawa trzonu przebarwiała się na czerwono przy uszkodzeniu, to faktycznie może być ona.
O ile drugie zdjęcie odzwierciedla naturalne kolory to szanse na g. mydlaną znacznie rosną, musisz tylko zweryfikować jej zapach albo szukać dalej:-)
(wypowiedź edytowana przez mirek63 07.października.2010)
Dziękuję.
Drugie zdjęcie to grzybki rosnące mniej niż 0,5 m od tych z pierwszego, trzeciego i następnych zdjęć. Też myślałem o g. mydlanej, ale ten smak i zapach??? Gąski mydlane już spotykałem i ich zapach był inny i intensywniejszy :(( Postaram się jutro odwiedzić tamte miejsce.
Pozdrawiam.
Oj, nie:-(
Na tych fotach widac już bardzo dobrze, że to nie ona.