Wiem, że zasłonaki są bardzo trudnym rodzajem, ale może chociaż jakaś wskazówka byłaby możliwa dla prezentowanych niżej grzybków?
Rosły z nadjeziornym zadrzewieniu, głóg, brzoza, dąb, grab.

Z podrodzaju Phlegmacium, możliwe, że sekcja Cliduchi (np. variiformis). Szkoda, że nie masz młodego grzybka - na młodych grzybkach widać dobrze kolor blaszek. Dobrze jest zrobić próbę KOH, zarówno na kapeluszu, jak i na dole trzonu i w przekroju. Ważny jest również kolor zasłonki (nie zawsze jest biała). Ladne zdjęcia.

Dziękuję, zapamiętam sobie, co jest ważne przy obserwowaniu zasłonaków, próba z KOH na świeżym owocniku, czy można próbować na uschniętym również?

Zdjęcia robione są na strychu, przy świetle dziennym z okna dachowego, statyw, maksymalna GO, cieszę się, że daje to efekty :-))) Należy na pewno jeszcze obserwować i fotografować przekroje przez kapelusz, ale akurat ostatnio przy kilku gatunkach pominęłam ten aspekt :-(

Dziękuję za pomoc, bo po spotkaniu wielu nowych dla siebie gatunków obawiałam się, że nie poradzę sobie z rozpoznawaniem tylu dla mnie nowości, ale tu na bio-forum mam tyle pomocy i wsparcia, że zaraz podnoszę się na duchu i ruszam do dalszej pracy i nauki :-)))

Ten zasłonak nie wygląda na Phlegmacium. Wyrażnie widać higrofaniczny miąższ. ja bym obstawiał okolice Cortinarius bivelus