Znalezione w niedzielę w Kotlinie Kłodzkiej, na powalowych bukach, bardzo licznie. Twardy, na przekroju czarny, niektóre "kolonie" biało omszone. Czy to jakaś Xylaria? (foto niewyraźne - las ciemny, deszcz)

Jakiś Hypoxylon :) Możliwe, że po prostu Hypoxylon fragiforme.

Dzięki, Piotr. Teraz, grzebiąc w necie doszedłem do wniosku, że to Hypoxylon albo Daldinia. Daldinia raczej nie, bo nie widzę koncentrycznych warstw. Więc Hypoxylon, właśnie chciałem to napisać, ale widzę, że jesteś błyskawiczny :-) Serdeczne pozdrowienia z Poznania :-)

siedzę własnie przy mikroskopie z PC za plecami i zerkam, czy są jakieś emilki.
Oznaczam kolejne maleństwo z naszej wycieczki...

Nie wykluczałbym Hypoxylon fuscum, czy też Hypoxylon rutillum, a może jeszcze inny gatunek. Choć buk wskazuje na Hypoxylon fragiforme, bo to taki pierwszy odruch, to dla spokoju ducha warto zawsze sprawdzić. Kotlina jest "przewrotna", a grzybki są "perfidne". Przestałem je lekceważyć i nawet te wydawałoby się oczywiste gatunki, nie zawsze nimi są.

Dzięki za sugestie. Będę badał sprawę tego Hypoxylon. Pozdrawiam.

Więc czekamy na dalsze wyniki męczenia a ja przenoszę posta do "Ascomycetes"

OK, dzięki Piotrze, jak będę miał chwilkę wolnego to zbadam sprawę tego Hypoxylon. Pozdrawiam.