No i to są właśnie pochwiaki (Volvariella speciosa). Nie bardzo rozumiem pytania o bezpieczeństwo? Tego gatunku nikt nie je (tzw. niejadalny), choć toksyczny podobno nie jest. Natomiast jeśli chodzi o to, czy nie szkodzi uprawie rzepaku, to tego nie wiem.
B. dziękuję - werdykt czterech specjalistów daje podstawy do prawdopodobieństwa trafności graniczącego z pewnością. To już drugi gatunek masowo rosnący na gruncie ornym. Oba dość podobne, okazałe i zdrowo wyglądające i w zasadzie nietrujące. Aż szkoda, że tyle dobra się marnuje. Ten pierwszy pokazałem w wątku: https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/33/338400.html
