Dziękuję :-)
Za bardzo chyba sugerowałem się w poszukiwaniach tymi silnie zbiegającymi blaszkami (w grzyby.pl ta cecha jest dużo mniej widoczna).
Z drugiej strony, wielokrotnie "mijałem" wzrokowo miniaturkę grzybka w powyższym atlasie i jakoś nie "zajarzyłem" charakterystycznego trzonu. Chyba było już za późno (wcześnie) i percepcja wzrokowa była już nie ta ;-)