Może i niezgodnie z regulaminem ale łączy te grzybki miejsce występowania więc żeby nie mnożyć wątków i po kilka razy opisywać środowisko postanowiłem połączyc je w jeden wątek.
Jest miejsce w moich okolicach gdzie tuż obok rzeki Supraśl z ziemi wybija kilka źródełek. Ze względu na suszę postanowiłem odwiedzić te miejsca ponieważ w lesie trudno cokolwiek znaleźć oprócz podsuszonych gołąbków. Podstawowy gatunek drzew, to olsza.
Najpierw fotki tego miejsca:
PIERWSZY GRZYBEK:
Srednica największych kapelusików do 1 cm,
Rósł na gałązkach zanurzonych w wodzie oraz na innych kawałkach drewna mocno nasiąkniętych wodą.
DRUGI GRZYBEK:
Nieco większy od pierwszego,
Pokrojem coś jakby Omphalina
Wyrastała w miejscach nie zalanych przez wodę z plątaniny korzeni i ziemi.
TRZECI:
ten z kolei rósł samotnie w miejccu wilgotnym ale nie mokrym. Podejrzewam że na jakimś drewienku lub korzeniu. Srednica kapelusika mniej niż 1cm.
CZWARTY;
malutki(około 3mm) twardzioszek na kawałku kory leżącej w wodzie
PIĄTY- to już do Błażeja (czernidłak) na patyku leżącym w wodzie i namoknięty jak gąbka.
W tym stanie to chyba i jego wprawne oko, bez mikroskopu nic nie pomoże:-)
I to by było na tyle . Wszystkie na kilku metrach kwadratowych.
No cóż jak deszcz nie chce padać to trzeba znaleźć inne rozwiązanie.
Mam nadzieję , że pomożecie rozwikłać mi te śliczne zagadki:-)