A po prostu koźlarz grabowy by Ci Mirku nie pasił?
#7446
od grudnia 2003
No pasi...ale gdzie ten grab???Oglądałem wszystkie drzewa w pobliżu-tylko buk i świerk (30%-70%)
#384
od sierpnia 2007
W takim razie ja trochę zamieszam w kociołku. Mój typ to Leccinum oxydabile (koźlarz różowiejący). Barwa kapelusza mieści się w palecie barw dla tego gatunku. Przebarwienia miąższu pasują. Górski charakter lasu też. Z braku brzóz w okolicy, rosły sobie pod świerkami, teoretycznie możliwe. Rzadki gatunek, jeśli to faktycznie L.oxydabile, ale ogólnie pasuje.
A czy nie było tam leszczyn w pobliżu?
Podjadę tam za dnia i dokładnie obejrzę to miejsce.
#7465
od grudnia 2003
Obejrzałem.Typowa ściólka lasu górskiego,mszysta,uboga.Przewaga świerka a z liściastych tylko buk.Żadnych innych drzew i krzewów.