#5894
od stycznia 2007
Znaczy się, trzeba jechać na znane sobie stanowiska :-) skoro ta piękna lakownica się już pokazuje? :-)))
Też i moim zdaniem to ona, gratulacje :-)
#2916
od lipca 2005
Dzięki:) Ona dostarczyła mi ogrooooomnie dużo radości:) Jak tylko czas mi pozwoli będę ją monitorować... na szczęście jest dobrze ukryta przed ludzkim okiem i powinna przetrwać:)
#427
od października 2009
Czasem i marzenia się spełniają. Gratuluję Grażynko
Ty, po prostu masz farta!!!
Ja w zeszłym roku oczy wypatrzyłem żeby coś takiego znaleźć, ... ale nic z tego:-(
Przychylam się do gratulacji:-)))
Baaaaaardzo ładny grzybek:-)
Zapomniałem dodać:
Twoje foty są fantastyczne !!! i wyczerpujące:-)
Innych namawiam do brania przykładu z Grażyny:-)
(wypowiedź edytowana przez mirek63 31.maja.2010)
#2918
od lipca 2005
Czuję się nieco zażenowana;) Bardzo dziękuję za tak miłe słowa:)
Myślę, że masz rację Mirku... chyba rzeczywiście mam farta;) zwłaszcza teraz, gdy tak rzadko mogę bywać w terenie... Z drugiej strony jednak - nie byłoby "farta" gdyby nasza Puszcza nie obfitowała w takie cudeńka:)
Każdemu z Was życzę nie mniej ciekawych znalezisk:)
Całe szczęście to tylko owocniki, pomyśl jaka strata była by gdyby ktoś zabrał drewno z całą grzybnią?
#2938
od lipca 2005
Och, niepowetowana strata - to jedyne stanowisko jakie znam w Puszczy. Pewnie jakieś jeszcze ukrywa się przede mną ale i tak ten gatunek jest tu ekstremalnie rzadki. A kłody z tego miejsca nie ma prawa nikt ruszyć - to rezerwat:)
no i oby prawo stanowiło praktykę ;)
Zażartowałeś... ale nawet nie wiesz jak trafione po tym tygodniu jest to życzenie. Dziękuję:)
dobrze ze nie tylko człowiek wie że lakownica leczy, oby pacjent wyzdrowiał